10.02.2010

Mały Szanghaj w domu...

Powitać!!!!!!

Kombinacje alpejskie ostatnio uskuteczniałem, próbując coś dobrego przyrządzić do jedzenia, coby ze sobą do pracy zabrać, a przy okazji nie narobić się za dużo (jak to w życiu...).
I kiedy już nadzieja powoli opuszczać mnie zaczęła, iskierka pomysłu wskoczyła na odpowiedni kabelek w tym czymś zwanym mózgiem i proces myślowy odpalił, jak sześćdziesięcioletni diesel. :-)
Postanowiłem szybciutko przyrządzić chiński fast food.

Jak wiadomo, najlepiej w Chinach jada się na ulicach (tamtejsze fast foody to zupełnie inna bajka niż klasyczne, tłuste i pełne GMO amerykańskie). Największą różnorodność szybkich kuchni można zastać w Szanghaju, które to miasto było od XVIII wieku tyglem kulturowym, gdzie Zachód spotykał się ze Wschodem. Dosłownie.

Jest już po 1.00 w nocy/nad ranem... Powiem krótko. Jest takie powiedzenie o różnicy w kuchni chińskiej  i kuchni japońskiej: Chińczyk widząc rybę, zastanawia się, jak ją zjeść szybko... Japończyk - jak zjeść pięknie.

W myśl fastfoodowych eksperymentów, przyrządziłem kurczaka po szanghajsku (w lesiowym wykonaniu).

Składniki:
1 pierś kurczaka
1 czerwona papryka
2 średnie marchewki
100 g zielonego groszku (może być z puszki)
1 biała cebula
2 łyżki stołowe sosu sojowego
1 łyżka stołowa octu ryżowego Mizkan (do kupienia w Kuchniach Świata)
szczypta soli morskiej
szczypta cynamonu
1 łyżka stołowa mieszanki przypraw do woka
olej arachidowy do smażenia


Kurczaka po umyciu kroimy na przemian po skosie w 1 cm plasterki (w jodełkę). Następnie skrapiamy odrobiną sosu sojowego i odstawiamy w miseczce na 10 - 15 minut.
Cebulę siekamy drobno, a paprykę kroimy w cienki paseczki.  Marchewki obieramy i kroimy w patyczki.
W woku rozgrzewamy odrobinę oleju (1 łyżka) i wrzucamy cebulę. Smażymy, aż się zeszkli. Następnie dorzucamy marchewkę i paprykę. Smażymy często mieszając. Dolewamy sosu sojowego oraz ocet ryżowy.
Pora na przyprawy, które dodajemy w ilościach takich jak w spisie, ewentualnie wyrównać smak solą i pieprzem.
Na końcu wrzucamy pokrojone piersi kurczaka i mieszając podsmażamy. Po około 5 - 6 minutach będzie gotowe. Teraz czas na groszek. Mieszać całość jeszcze przez minutę.

Pozdawać z ryżem lub makaronem  (również ryzowym i sojowym).

SMACZNEGO!!!