2.01.2012

Noworoczne Babeczki Lesia :D

Kochani! W wielkim huku wystrzałów, fajerwerków i oderwanych kończyn nadszedł Nowy Rok 2012 (wg kalendarza Majów już ostatni...). :D
A ponieważ nie ma to jak zacząć rok od czegoś dobrego, upiekłem noworoczne babeczki.
Przygotowanie i pieczenie to naprawdę prosta sprawa, ale za to efekt... Wyśmienity!

Składniki:
1 op. ciasta francuskiego 
2-3 arkusze ciasta filo (kupicie w Kuchniach Świata)
1/2 puszki kutii
1 garść posiekanej suszonej żurawiny
1 garść posiekanych orzechów włoskich
1 garść płatków migdałowych
oliwa z oliwek

Na rozwinięte ciasto francuskie nakładamy kutię i rozsmarowujemy ją po całości. Posypujemy wszystko żurawiną, orzechami i płatkami migdałowymi. Całość zwijamy jak roladę.
Następnie kroimy powstałą roladę na 12 równych części.
Arkusze ciasta filo smarujemy oliwą i łączymy, aby powstał jeden duży arkusz. Bierzemy blachę do pieczenia muffinek i przykrywamy ją ciastem filo. Bierzemy czystą ściereczkę i delikatnie upychamy ciasto w foremki na blasze, aby powstały koszyczki. Następnie w powstałe koszyczki wkładamy pokrojoną roladę. Całość smarujemy porządnie oliwą z oliwek i posypujemy płatkami migdałowymi.
Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i pieczemy przez ok. 30 minut, aż wszystko będzie zarumienione na złoty kolor.
Po wyjęciu z piekarnika przykrywamy całość deską do krojenia i przewracamy do góry nogami, aby łatwiej było wyjąć wypiek z formy. Aby rozłączyć babeczki, po prostu kruszymy połączenia między nimi.
Do podania można posypać wszystko cukrem pudrem, ewentualnie nałożyć bitą śmietanę na każdą babeczkę przed konsumpcją. Aczkolwiek ja tam wole bez dodatków.
Smacznego!!!!



P.S. Mnie się trochę przypiekły za bardzo, ale i tak poszło wszystko ze smakiem. Uwaga, jedna babeczka naprawdę może nasycić!

1 komentarz: